Zdolność kredytowa to ocena wiarygodności finansowej klienta, który wnioskuje o kredyt. Rozumiemy to jako zdolność do spłaty zaciągniętego kredytu razem z odsetkami w czasie określonym w umowie. Prawo bankowe wręcz nakazuje bankom aby oceniały zdolność kredytową na podstawie dokumentów oraz informacji otrzymanych od wnioskodawcy. Ustawa jednak nie przewiduje w jaki konkretnie sposób należy dokonywać takiej oceny, dlatego banki na własną rękę stosują i opracowują różne metody. Tworzenie profilu rzetelnego dłużnika odbywa się głównie na podstawie bankowych statystyk, które są zwykle tajemnią banku.
Ocena zdolności kredytowej:
Aby sprawdzić i ocenić czy danego klienta stać na kredyt, sprawdza się dochód miesięczny całego jego gospodarstwa domowego, liczbę osób w rodzinie, jakie są stałe obciążenia miesięczne czyli wydatki na jedzenie, odzież, samochód, czynsz oraz raty innych kredytów i pożyczek. Banki obliczają w ten sposób jaka jest wysokość tzw. wolnych środków klienta, które przeznaczyć mógłby na spłatę zaciągniętego kredytu. W tym celu wszystkie te obciążenia odejmuje się od dochodu.
Banki badają również rzetelność klienta, czyli terminowość spłaty wcześniejszych jego kredytowych zobowiązań. Oprócz profilu finansowego brany jest też pod uwagę czynnik metrykalny taki jak wiek, płeć, stan cywilny, wykształcenie, zawód wykonywany, czas zatrudnienia, a nawet stałość miejsca zamieszkania. W tym przypadku banki współpracują z Biurem Informacji Kredytowej (BIK) dzięki, któremu mają możliwość sprawdzenia historii kredytowej osoby starającej się o kredyt.
Co zrobić by zwiększyć zdolność kredytową?
Do najbardziej skutecznych metod należą:
1. Rezygnacja z kart kredytowych, gdyż jest to czynnik negatywnie wpływający na zdolność kredytową. Należy postarać się by spłacić i zamknąć rachunki kart kredytowych. Pamiętać należy też, że bank zakłada, że jeżeli osoba posiada możliwość skorzystania w każdej chwili z dodatkowych pieniędzy za pewne potraktuje to jako obciążenie zdolności kredytowej, nawet 5% z posiadanego limitu na karcie kredytowej lub w debecie.
2. Zrezygnować z niepotrzebnych wydatków gdyż Banki bardzo wnikliwie sprawdzają wydatki na podstawie wyciągów z konta bankowego czy karty kredytowej. Należy zrezygnować najlepiej z wydatków, które nie są takie niezbędne, a niestety co miesiąc obciążają budżet.
3. Na sytuację zdolności pozytywnie może wpłynąć również ubieganie się o kredyt w raz z drugą osobą gdyż znaczenie często ma staż pracy. Jeżeli staż w obecnej firmie jest krótki to bank może uznać, że dochody nie są stabilne, więc rodzi się ryzyko ich utraty. Drugi kredytobiorca także musi posiadać stałe przychody. Współkredytobiorca nie musi być jednak współwłaścicielem nieruchomości. Oznacza to, że do kredytu mogą przystąpić np. rodzice, którzy swoim dochodem pomogą zdolności kredytowej.
4. Wykształcenie wnioskodawcy też może mieć znaczenie gdyż osoby posiadające wykształcenie wyższe w oczach banku są przenaczone do zajmowania lepiej płatnych etatów i dzięki temu teoretycznie posiadają większą swobodę w ewentualnej spłacie rat. Dlatego jeżeli jest sytuacja, że wnioskodawca pracuje i kończy niebawem studia to warto poczekać do momentu kiedy będzie mógł pochwalić się swoim dyplomem.
5. Wybór rat równych zamiast rat malejących.
Jeżeli brać pod uwagę zdolność kredytową to wybierać tylko raty równe. W pierwszej fazie kredytu są one niższe i pamiętać należy, że do liczenia zdolności kredytowej banki przyjmują wysokość pierwszej raty. Jeżeli jest ona niższa to zdolność automatycznie jest wyższa.
6. Należy znaleźć bank, który uwzględnia także premie i prowizje.
Jeżeli wynagrodzenie lub znacząca jego część jest wypłacana w postaci premii czy prowizji to powinno wybrać się bank, który oceniając zdolność kredytową bierze pod uwagę również takie wynagrodzenie.
7. Sprawdzać oferty w wielu bankach.
Bank często nie jest równy bankowi i jak ta chorągiewka na wietrze, może zmieniać się pod wpływem rynkowych działań. Pamiętać należy, że jeżeli jeden bank odmówi kredytu to nie oznacza to, że w innym może być to samo. Dobrze jest wykonać wiele podejść równocześnie albo najlepiej skorzystać z pośrednictwa finansowego.
Artykuł powstał przy współudziale portalu www.broker-finance.pl