Ostatnie wydarzenia na politycznej scenie jakimi było danie w mordę panu Boniemu przez Janusza Korwina-Mikke, wywołało na nowo dyskusję na tematy gospodarcze. Czy ten człowiek, mowa o Januszu Korwinie-Mikke, jest w stanie tak samo męsko i stanowczo zaprowadzić porządek w politycznym cyrku jaki ma swoje cykliczne występy na Wiejskiej jak zrobił to z zapowiedzią wymierzenia policzka panu Boniemu, 20 lat temu? Cóż, aby się tego przekonań nie pozostaje nam nic innego jak oddać głos w nadchodzących wyborach na Nową Prawicę.
Partia ta, gdy przyglądniemy się jej programowi wyborczemu, stawia na silny gospodarczo kraj, w którym pracodawcy, właściciele prywatni mają o wiele więcej możliwości na działanie, a podatki i inne utrudnienia mają nie przeszkadzać im w interesach. Osoby bezrobotne będą mieć poniekąd lepiej, gdyż prościej będzie założyć własną firmę a jej koszty utrzymania będą o wiele niższe. Samo utrzymanie kraju ma być tańsze gdy zlikwidujemy całą masę bezsensownych urzędów i ministerstw.
Taka jest mniej więcej teoria, praktyki jeszcze nie znamy. Jeżeli osoby bezrobotne biorą zasiłek, mogą jednak poczuć się lekko wystraszone ponieważ partia Korwina Mikkego zamierza całkowicie wycofać zasiłki dla bezrobotnych oraz inne pakiety socjalne. Ma to jednak daleko idące skutki, ponieważ Nowa Prawica nic nam nie da jak twierdzi jej lider, ale co ważne niczego nam nie zabierze. Należy przyznać, że to dość uczciwa propozycja. Jeżeli mamy zamiar otworzyć firmę i stworzyć nowe miejsca pracy, to dla nas doskonała wiadomość, gdyż teraz będzie nam lepiej i łatwiej nią zarządzać.