Rynek kredytów hipotecznych od dłuższego czasu ma się bardzo dobrze i nic nie wskazuje na to, by w najbliższej przyszłości coś miało się pod tym względem zmienić. Nadal kredyt na kilkadziesiąt lat jest dla większości osób jedyna możliwością zamieszkania we własnych czterech ścianach. Banki mają więc sporo pracy, a jednocześnie mogą cieszyć się całkiem wysokimi dochodami.
Na czym banki zarabiają? Przede wszystkim na różnego rodzaju opłatach. Gdy bierzemy kredyt hipoteczny, jest w niego wliczona marża, prowizja, a także opłaty za uruchomienie kredytu i wiele innych kosztów, na które często nie zwracamy uwagi. Co więcej, oprocentowanie kredytu również jest dla nas kosztem, a dla banku zyskiem. Wystarczy policzyć, że w ciągu dwudziestu czy trzydziestu lat spłacania kredytu oddajemy bankowi dwa razy więcej niż pożyczyliśmy. Jest to więc dla banku czysty zysk.
Kredyt warto ubezpieczyć
Jeśli składamy wniosek o kredyt hipoteczny, na pewno zostaniemy w nim poproszeni i zdecydowanie, czy chcemy ubezpieczyć kredyt czy nie za bardzo. Brak zgody na ubezpieczenie bardzo często wiąże się z brakiem pozytywnej decyzji kredytowej. Ubezpieczenie kredytu jest istotne zarówno z punktu widzenia kredytobiorcy, jak i kredytodawcy. Tego drugiego interesuje chociażby ubezpieczenie niskiego wkładu, które się sprawdza w przypadku tych wnioskodawców, którzy nie dysponując wystarczającym wkładem własnym. Dla kredytobiorców bardzo ważne jest natomiast ubezpieczenie od utraty pracy, dzięki któremu nawet w trudnych życiowych sytuacjach, gdy straci się zatrudnienie, nie trzeba obawiać się, że bank wypowie nam umowę kredytową. Zanim jednak podpiszemy umowę ubezpieczenia, warto bardzo dobrze jej przeczytać, a w szczególności informacje dotyczące zasad skorzystania z niego oraz różnych obostrzeń, które wyłączają wiele zdarzeń z ochrony ubezpieczeniowej.
Rezygnacja z ubezpieczenia
Jeśli chcemy obniżyć koszty kredytu, można zrezygnować z ubezpieczenia już na etapie trwania umowy kredytowej z bankiem. Wtedy bank ma obowiązek zwrócić nam całą pozostałą kwotę składki ubezpieczeniowej. Dzięki temu automatycznie obniża się rata co miesiąc spłacanego kredytu. Nie jest t wysoka kwota, jednak dla osób, które poszukują oszczędności wszędzie, gdzie ty tylko możliwe, taka kwota z pewnością będzie odczuwalna i pozwoli na złapanie finansowego oddechu. Zanim jednak zrezygnujemy z ubezpieczenia, warto przemyśleć wszystkie wady i zalety tego rozwiązania. Może się bowiem zdarzyć, że akurat w momencie, gdy ochrony ubezpieczeniowej już nie będziemy mieli, zdarzy się sytuacja, w której ta ochrona bardzo by się przydała. Rezygnacja z ubezpieczenia ma więc niewątpliwe plusy, trzeba mieć jednak świadomość także negatywnych stron takiego rozwiązania.