Od dawien dawna kobiety toczą bój z mężczyznami o to aby uznać zajmowanie się własnym domem, dziećmi jako pracę na pełnym etacie. Większości Panów wydaję się, że nie ma nic prostszego i raczej nie mają prawa być tym zajęciem zmęczone czy znudzone. Tymczasem nie ma nic bardziej mylnego.
Kobieta, która zajmuję się domem zwykle wstaje pierwsza z samego rana, budzi dzieci, męża, często biegnie do sklepu po świeże pieczywo. Przygotowuje śniadanie, szykuje drugie śniadanie dla całej rodziny, następnie odwozi dzieci do szkoły.
Potem zwykle po drodze robi zakupy.
Wraca do domu, coś tam przekąsi w locie, wstawi pranie, usiądzie na chwilkę ale tylko na szybką kawkę, bo już musi brać się powoli za obiad. Ścieli łóżka, odkurzy, już czeka na nią sterta prasowania, wiesza nowe pranie, i tak już zbliża się południe, trzeba dokończyć obiad, bo za niedługo trzeba odebrać dzieciaki, musi wyjechać wcześniej bo mogą być korki. Jak odbierze dzieci musi podać im obiad, żeby nie były głodne na zajęciach dodatkowych, na które oczywiście musi je zawieść. Jak wraca po dwóch godzinach to musi podać obiad mężowi, potem sprawdzić lekcje, sprawdzić czy wszystko mają przygotowane do szkoły, powtórzyć matematykę na klasówkę.
Potem już tylko kolacja, mycie, poczyta najmłodszemu do spania.
I tak około 21 wieczorem jest cisza spokój, pada zmęczona na fotel. Mąż zdziwiony po czym jest taka zmęczona skoro siedzi w domu, nie musi użerać się z klientami, z szefem, że on też by tak chciał sobie posiedzieć w domu. Ale kiedy zostawiła go w zeszłym tygodniu z dziećmi na 2 godzinki samego to był takie zmęczony i boli go głowa. Drodzy Panowie zanim wytkniecie swoim żonom, że nic nie robią, przejmijcie ich rolę na jeden dzień, przekonacie się wówczas, że każdego dnia wykonują kawał dobrej roboty. Dzięki nim macie czyste pachnące ubrania, nie potykacie się o własne buty i nie musicie żywić się w fastfoodach.
Ja jestem typową kobietą pracującą… w domu Nigdy bym tego nie zamieniła na siedzenie w nudnej pracy. Zajmuję się dziećmi i domem i jestem z tego dumna. Mojej starszej córce pobrałam ostatnio książkę Puc bursztyn i goście książka pdf i pomaga mi z młodszym rodzeństwem czytając im gdy ją oto poproszę. Pozdrawiam wszystkie kobiety pracujące w domach!