Podczas gdy w jednych branżach prowadzenie działalności wiąże się z dobra koniunkturą, w innych bywa dosyć trudno. Są firmy, zarówno mniejsze, jak i większe, które do utrzymania się w biznesie potrzebują dodatkowego zastrzyku finansowego w postaci kredytów i pożyczek.
W 2017 roku największe zadłużenie wygenerowały takie branże, jak handel, budownictwo oraz gastronomia. Oczywiście, nie oznacza to, że wszystkie firmy z tej branży mają się źle i potrzebują kredytów i pożyczek. Duże firmy o ugruntowanej pozycji na rynku radzą sobie świetnie i niestraszne im nawet chwilowe przestoje w biznesie. O wiele gorzej radzą sobie niewielkie biznesy, najczęściej takie, które dopiero niedawno powstały i muszą zmagać się z dosyć dużą konkurencją.
Działalność sezonowa powoduje problemy z finansami
Spore zadłużenie dotyczy przede wszystkim tych firm, których działalność jest sezonowa. Muszą one w ciągu kilku miesięcy zarobić na cały rok funkcjonowania. Ma to miejsce w przypadku branży gastronomicznej zlokalizowanej w typowo turystycznych miejscowościach. Wtedy na przypływ turystów można liczyć jedynie w sezonie, a utrzymywać biznes trzeba przez cały rok. Właściciele takich firm muszą więc liczyć się z tym, że nie zawsze uda się zarobić tyle, aby przetrwać cały rok. Podobnie jest w przypadku wielu firm z branży budowlanej, szczególnie tych, które zajmują się realizacją inwestycji deweloperskich. Branża wnętrzarska radzi sobie pod tym względem lepiej, gdyż może prowadzić prace praktycznie o każdej porze roku. Firmy najczęściej sięgają po kredyty bankowe, które przeznaczone są dla małych i dużych przedsiębiorstw. Banki mają dosyć dobrą ofertę dla firm, można więc bez problemu znaleźć taki produkt finansowy, który będzie doskonale dopasowany do indywidualnych potrzeb.
Poza bankiem również można liczyć na pożyczkę
W przypadku wielu firm trudno jest o dodatkowy kredyt w banku, zwłaszcza wtedy, gdy już wcześniej były zaciągnięte pożyczki dla firm. Wiele nowych firm w branży może również mieć problemy z uzyskaniem kredytu w banku. Wtedy dobrym rozwiązaniem jest skorzystanie z oferty firm pozabankowych, które oferują sprawdzone i łatwe do uzyskania pożyczki bez BIK. Wbrew pozorom, parabanki nie udzielają jedynie chwilówek na niewielkie kwoty, ale również sporych pożyczek ratalnych. Można je rozłożyć nawet na kilkanaście czy kilkadziesiąt rat, dzięki czemu comiesięczna spłata raty wygląda podobnie jak w przypadku kredytu bankowego. To dobre rozwiązanie, choć trzeba mieć świadomość, że pożyczka pozabankowa jest sporo droższa niż kredyt w banku. Jeśli jednak właściciel firmy nie ma innej możliwości zdobycia gotówki, a jest mu ona niezbędna do utrzymania ciągłości funkcjonowania, pożyczki pozabankowe są całkiem korzystną opcją i warto rozważyć ich zaciągnięcie. Oczywiście, przed podjęciem decyzji pożyczkowej dobrze jest wnikliwie poznać ofertę rynkową i wybrać taką pożyczkę, która będzie idealnie odpowiadała indywidualnym oczekiwaniom.
