Mimo że bezrobocie w ciągu ostatniej dekady w Polsce znacząco spadło, w niektórych ośrodkach miejskich nadal trudno znaleźć pracę. Dotyczy to zwłaszcza miast akademickich, gdzie studenci jako pracownik rotujący bardzo często zmieniają stanowiska pracy w ramach stażów i praktyk. Ważne jednak, aby nie poddawać się w poszukiwaniach i znać swoją wartość.
1. Poznaj swoje mocne strony
Musimy zdać sobie sprawę, że im jesteśmy bardziej wyspecjalizowani w danej dziedzinie, tym nasze możliwości na rynku pracy są wyższe. Przestój w czasie poszukiwania pracy może zdarzyć się nawet ekspertom. Jeśli jednak mocno wierzymy w poziom swoich kwalifikacji, nie warto zrażać się kolejnymi podejmowanymi próbami poszukiwań nowego zatrudnienia.
2. Żadna praca nie hańbi
Jeśli przez długi okres czasu nie możemy znaleźć interesującej nas oferty pracy, warto zainteresować się zleceniami krótkoterminowymi. Umowy zlecenie oraz prace sezonowe to dobra alternatywa, która pozwoli nam przetrwać kolejne miesiące bez pracy. Niezależnie od pozycji zajmowanego stanowiska, powinniśmy wówczas mieć w głowie maksymę, że każdy pieniądz jest lepszy niż żaden.
3. Zwiększaj kompetencje
Poszukiwania pracy to również dobry czas na samokształcenie. W określeniu kierunku osobistego rozwoju mogą pomóc same oferty na wybrane stanowiska. Jeśli dostrzegamy popyt na konkretne kwalifikacje i możemy je uzyskać, np. poprzez kurs bądź warsztaty, warto wziąć pod uwagę zwiększenie kompetencji właśnie w tym kierunku.
4. Wykorzystaj czas dla siebie
Większość przedsiębiorstw zamyka swoje podwoje najczęściej o 15:00 bądź 16:00. Pamiętaj o tym i nie spędzaj całego dnia na poszukiwaniu pracy. Prawdopodobnie w godzinach wieczornych nikt nie zamieści ogłoszenia, które zwali Cię z nóg. Czas ten warto wykorzystać dla siebie, zajmując się wszystkim tym, na co do tej pory nie miałeś czasu. Możesz m.in. wykorzystać zakurzony karnet na siłownię bądź odwiedzić swoich biskich bądź znajomych.