Jeśli pracujemy na etacie i mamy już dosyć pracy często myślimy, że lepiej było by mieć swój własny interes. Któż z nas nie miał dosyć ciągłego wczesnego wstawania, tej rutyny i szarości dnia codziennego? Wieczne marudny szef, denerwujący współpracownicy i brak wolności, którą tak cenimy. Okazuje się, że praca na etacie ma także swoje plusy. Co miesiąc otrzymujemy na konto przelew z wypłatą. Pracodawca opłaca za nas składki ZUS. Mamy także zagwarantowany płatny urlop. Własny biznes wiąże się zawsze z ryzykiem.
Możemy mieć zyski ale łatwo jest także ponieść w krótkim czasie ogromne straty i zbankrutować. Prowadzenie własnej firmy to także obowiązek płacenia dosyć wysokich składek ZUS oraz podatku dochodowego oraz VAT. Jeśli chcemy mieć urlop to nikt nie zapłaci nam za ten okres wolny od pracy. Istnieje wiele form prowadzenia działalności, firmy funkcjonują na różnych zasadach. Można mieć np. podpisaną umowę na podwykonawstwo z inną firmą i wtedy mamy gwarantowany przypływ gotówki. W trudnej sytuacji są Ci przedsiębiorcy, którzy np. sprzedają jakiś produkt. W dzisiejszych czasach, kiedy ludziom brakuje gotówki bardzo ostrożnie robią zakupy. A jeśli nie ma popytu na towar to nie można go sprzedać. Trudno jest przewidzieć co będzie za tydzień czy za miesiąc, sytuacja może w każdej chwili ulec zmianie. Własny biznes daje dużo możliwości ale jest to ogromna odpowiedzialność stres i nie każdy nadaję się do jego prowadzenia. W biznesie trzeba być przebojowym, trzeba umieć walczyć o swoje. Albo pracować za granicą.
Silna osobowość, elastyczność a także konsekwencja w dążeniu do celu to czynniki, które wpływają na powodzenie interesów. Właściciele dużych firm dodatkową muszą przejawiać zdolności przywódcze. Kierowanie grupą ludzi to dosyć skomplikowane zadanie. Trzeba umieć tak dobierać tak ludzi, żeby wspólnie realizować wyznaczone cele. Zanim dokonamy wyboru powinniśmy poważnie przemyśleć wszystkie za i przeciw.