Duża grupa nieletnich bardzo chętnie szuka jakiejkolwiek możliwości zarobkowania. Zamiast prosić rodziców o kieszonkowe na drobne wydatki lub jakieś większe zachcianki wolą sami na to popracować. Rodziców często nie stać na spełnianie dziecięcych zachcianek . Jeśli jest to całkiem dobrowolna decyzja i nie koliduje z obowiązkami szkolnymi nie jest to nic złego. Są jednak takie przypadki na świecie, kiedy dzieci są wykorzystywane jako tania siła robocza. Około 10mln dzieci pracuje bez oficjalnego zatrudnienia , co za tym idzie nie chroni ich żadne prawo. Około 6mln to dzieci z przedziału wiekowego między 5 a 14 rokiem życia. Zdecydowana większość to dziewczynki. Są często ofiarami psychicznej i fizycznej przemocy lub molestowania na tle seksualnym. Ich słabość i naiwność jest w pełni wykorzystywana. Taka trauma przeżyta w dzieciństwie może bardzo ostro odbić się na ich życiu dorosłym. Dzieci to ta grupa społeczna, na której cierpienie większość z nas jest bardzo wyczulona.
Czy możemy jakoś temu zapobiec? Dopóki nie zostanie to w pewien sposób prawnie uregulowane możemy tylko czytać o takich informacjach, każdy mocno to przeżywa i nie wyobraża sobie, że mogłoby to spotkać jego dziecko. Nie przestaniemy robić zakupów w odzieżowych sieciówkach, choć wiemy, że ubrania są szyte przez małe rączki w Chinach czy Tajlandii. Okazuje się jednak, że nawet w najbliższym sąsiedztwie można spotkać się takim przypadkiem. Kiedy w domu rodzice nadużywają alkoholu, dzieci często nie mają wyboru i są zmuszane do pracy aby zarobić na jedzenie a także długi rodziców czy alkohol. Takie historie nie powinny mieć miejsca, (pamiętaj o pracy za granicą) dzieciństwo to ten okres w życiu kiedy powinniśmy czuć się bezpieczni i kochani. Pracą jedynie powinna być szkoła i obowiązki domowe.