Pierwsze przydatne elektryczne maszyny podłogowe pochodzą z początku XX wieku. Przypadkowo było to mniej więcej w tym samym czasie, kiedy wprowadzono odkurzacze. W przypadku tych maszyn większość ciężaru maszyny znajdowała się na tylnych kołach, które podczas pracy pozostawały na podłodze.

Te wczesne maszyny wykorzystywały szczotki wykonane z włókien roślinnych używanych od wieków do szorowania i polerowania podłóg. Aby wypolerować drewniane podłogi, na podłogę nakładało się wosk, a następnie polerowano go na połysk, przechodząc tam i z powrotem po podłodze.

Maszyny o podzielonej wadze nie miały wystarczającej prędkości, ciężaru i nacisku na szczotkę, aby uzyskać połysk na wysokim połysku, i były trudne do manewrowania. Główną korzyścią dla użytkownika było to, że maszyny były szybsze i mniej uciążliwe w użyciu niż ręczne polerowanie podłogi.

Przejdźmy do lat dwudziestych….

Wkrótce producenci zdali sobie sprawę, że im większy nacisk na końcówkę myjącą, tym lepiej będzie wszystko szorowanie i polerowanie. Doprowadziło to do powstania maszyny, która skupiała swój ciężar na myjce właśnie – tylne koła uniosły się z podłogi podczas pracy.
Przyzwyczajenie się do tych nowych maszyn zajęło trochę czasu. Często pierwszy raz sprzątaczki z taką maszyną przypominała raczej jazdę na dzikim byku na rodeo. Te maszyny zdawały się mieć własne życie i jeśli najbliższa ściana znajdowałaby się tam, gdzie chciały się udać, tylko trening i umiejętności mogły je zatrzymać!

Jednak z czasem taka wahadłowa maszyna do mycia podłóg przekształciła się w prawdopodobnie najpopularniejszą maszynę podłogową stosowaną obecnie.

Pod koniec lat 50. producenci zaczęli wprowadzać pierwsze maszyny podłogowe o dużej prędkości lub zmiennej prędkości. Operator może dostosować te maszyny, aby obracały się z prędkością od 175 do 350 obrotów na minutę.

Wkrocz do lat 60. XX wieku, a producenci chemikaliów wprowadzali nowe rodzaje środków do podłóg, które nadały połysk, „mokry wygląd”, jak go nazywano, jeśli został wypolerowany przez szybszą maszynę do obracania podłogi. Dodatkowo wykończenie można polerować natryskowo, co pomaga zachować połysk i pożądany wygląd podłogi przez dłuższy czas.

Technologia posadzek nadal się rozwijała, co dodatkowo wydłużyło czas potrzebny do odnowienia. W latach 70. powszechne były prędkości obrotowe od 750 do 1000 obr./min. Z powodu wyższych prędkości obrotowych niektóre wykończenia podłogi „pękają” lub są „sproszkowane” pod szybszymi maszynami i często zbyt szybko ulegały degradacji z powodu prędkości. Wprowadzono ulepszone produkty podłogowe, a nowe wykończenia nadały jeszcze większy połysk. Ostatecznie producenci chemikaliów wprowadzili produkty, które dobrze sprawdzają się w maszynach elektrycznych wytwarzających od 1500 do 2000 obrotów na minutę.

Nowe podejście do pielęgnacji podłóg?

Chociaż wątpliwe jest, aby konwencjonalne maszyny podłogowe kiedykolwiek zniknęły, w ostatnich latach rozwinęła się nowa technologia, która z pewnością znacznie uprzyjemnia codzienne dbanie o czystość podłogi, zarówno w domu, jak i w biurze.