W myśl przepisów, każdy pojazd poruszający się po Polskich drogach, musi posiadać ubezpieczenie OC – czyli ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej. Jest to niezbędne ponieważ, w razie wypadku, lub kolizji, ubezpieczony pojazd posiada gwarancję ewentualnego zwrotu kosztów związanych z taką kolizją, lub wypadkiem. Dotyczy to wszystkich pojazdów, także samochodów służbowych. Jeśli jednak przedsiębiorca chce, aby jego auto było lepiej zabezpieczone, może skorzystać z ubezpieczenia NNW, czy Assistance, oraz AC (popularne Autocasco). To ostatnie ubezpieczenie jest najdroższe, ale i zarazem najkorzystniejsze dla samochodu służbowego.
Nigdy nie wiadomo, jaki kierowca będzie prowadził auto służbowe, jak jeździ, czy ostrożnie, czy też w myśl zasady: „Nie moje, to i nie moja sprawa”. Wtedy nawet jeśli spowoduje kolizję, koszty z nią związane zostaną przerzucone na ubezpieczyciela. Niewielu ludzi preferuje szacunek do urządzeń firmowych, w szczególności samochodów. A przecież jest to maszyna niejednokrotnie bardzo cenna. Oczywiście można przerzucić odpowiedzialność na kierującego – i często tak się dzieje – jednak jeśli nie jest ubezpieczony (osobowo) i nie jest właścicielem samochodu, najczęściej koszty ponosi właśnie właściciel (zapoznaj się z poradami dotyczącymi bezpieczeństwa drogowego na stronie http://www.oto-motoryzacja.pl/category/bezpieczenstwo-na-drodze/).
Kto więc ubezpieczy samochód służbowy?
Wszystko zależy od jego właściciela, czyli przedsiębiorcy, który posiada na swym stanie flotę samochodową. Wybiera on ubezpieczyciela i w zależności od ilości posiadanej floty, którą che ubezpieczyć, dostaje ofertę bardziej, lub mniej lukratywną. Tutaj negocjacje są dobrą formą porozumienia pomiędzy ubezpieczycielem, a przedsiębiorcą. Inaczej ma się sprawa, jeśli samochód jest w leasingu i jest nowy.
Wtedy ubezpieczenia AC jest wręcz wymagane. Daje ono wiele korzyści właścicielowi, którym zazwyczaj jest bank, ponieważ w razie jakiejkolwiek szkody, koszty są automatycznie przerzucane na ubezpieczyciela. Jeśli ubezpieczenie obejmuje samą odpowiedzialność cywilną – czyli OC – wtedy już nie jest tak łatwo. Ubezpieczyciel może doszukiwać się różnych „niedomówień” i z ich powodu odmówić wypłaty środków na pokrycie szkody. Inaczej ma się sprawa, jeśli wynajmiemy samochód od firmy. Dla przykładu posłużę się tu firmą Car 4 Vip z Warszawy, która wynajmuje samochody już ubezpieczone w jak najbardziej korzystnej dla najemcy formie.
Czy ubezpieczenie jest ważne?
Oczywiście, że tak. Jeśli go nie ma, można zapłacić wysoką karę pieniężną, do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. A w razie zdarzenia drogowego, kierowca, oraz właściciel pojazdu ponoszą nie tylko karę mandatową, ale także przejmują na siebie wszystkie obowiązki naprawy uszkodzonego samochodu, oraz – jeśli są ofiary – ich rehabilitacji, czy renty – nawet do końca ich życia. Dlatego tak ważne jest ubezpieczenie samochodu zarówno prywatnego, jak i służbowego, ponieważ nie dopełnienie tego obowiązku może grozić poważnymi konsekwencjami także dla właściciela, choćby to nie on prowadził w tym feralnym momencie. Ubezpieczenie to podstawa do poruszania się po drogach.
Artykuł opracowano wspólnie z serwisem http://wypozyczalniasamochodowwwarszawie.pl
Znajomy po wypadku musiał zainwestować w podnośniki dla niepełnosprawnych ponieważ miał problemy z przemieszczaniem się. Kręgosłup mu siadł i kolana. Więcej rozwagi na drogach panowie.