Z ubezpieczeniem od utraty zysku mają zazwyczaj wszyscy przedsiębiorcy. Najczęściej jednak takie ubezpieczenie zawierają przedsiębiorcy, pracujący bezpośrednio przy zyskach finansowych. Mogą to być np. maklerzy giełdowi, czy nawet zwykli tzw. „ciułacze” – czyli osoby prywatne, próbujące grać na giełdzie, lub inwestować pieniądze w sytuacjach większego ryzyka.
Można również zawrzeć ubezpieczenie oc oraz ubezpieczenie od utraty zysku jednocześnie. Także, jeśli ktoś próbuje inwestować na giełdzie – czy to towarowej, czy też innej. Tam, gdzie można zakupić akcje firm i czekać na ich wzrost, przy okazji zarabiając duże pieniądze – także tam może dojść do dość dużych strat. Giełdy najczęściej są stabilne, ale nigdy nie wiadomo, co może wydarzyć się z trakcie sesji. Dość duży wpływ na akcje mają zdarzenia obserwowane na świecie. Np. gdzieś wybucha niewielki konflikt i to może mieć wpływ na giełdę papierów wartościowych, czy akcji firm z kraju objętego konfliktem.
Na czym polega takie ubezpieczenie?
Np. dochodzi do zdarzenia drogowego samochodu osobowego z busem, który zajmuje się przewożeniem osób zarobkowo. Właściciele – jeśli są ubezpieczeni od odpowiedzialności cywilnej – otrzymają zwrot kosztów za naprawę samochodów, jednak właściciel świadczący usługi przewoźnika, w takim wypadku traci klientów, nie może pracować i ogólnie ponosi straty finansowe. Są to tzw. straty pośrednie. Jeśli ma ubezpieczenie od utraty zysku, wtedy jego strata spowodowana kolizją drogową nie będzie już tak dotkliwa. W takich wypadkach przedsiębiorcy – oprócz obowiązkowego ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej – powinni także zawierać takie ubezpieczenia, które ochronią ich od strat finansowych. Ubezpieczenie od utraty zysku jest praktycznie potrzebne w każdej firmie.
Ile może kosztować takie ubezpieczenie?
Cenę ubezpieczeń przeważnie determinują warunki zawarte w umowie. Teoretycznie, nie ma dwóch takich samych ubezpieczeń, ponieważ każdy przedsiębiorca ma inne priorytety. Np. firmy transportowe zajmujące się transportem towarów, potrzebują nie tylko ubezpieczenia OC, ale także i innych ubezpieczeń, chroniących kierowców oraz towary, które oni przewożą. Szczególnie jest to polecane przy transporcie międzynarodowym. Ale także nieprzyjemne niespodzianki we własnym kraju mogą być dość druzgocące dla finansów firmy. Jeśli w razie wypadku dojdzie do uszkodzeń samochodu, ubezpieczyciel go naprawi (da pieniądze na naprawę). Ale co z towarem, który przewoziła ta ciężarówka? A co z przymusowym postojem tej ciężarówki?
Nie będzie ona mogła przez jakiś czas (aż zostanie naprawiona) pracować (jeździć). Ten stan rzeczy przyczyni się do strat w firmie transportowej. Przy braku ubezpieczenia, straty mogą być najbardziej dotkliwe. Dlatego większość przedsiębiorców zdając sobie z tego sprawę, zakupuje dodatkowe ubezpieczenia, aby móc w razie czego, zatroszczyć się o finanse swojej firmy. Czasami warto wydać więcej, aby firma była bezpieczna od utraty zysków.
